Odwołane zawody, zamknięte obiekty i zmieniające się wytyczne sanitarne – to tegoroczna rzeczywistość miłośników kultury fizycznej. ​Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 skutecznie utrudnia enuzjastom sportu i rekreacji podejmowanie aktywności w 2020 roku. Z tego też powodu planowane na pierwszy weekend listopada otwarcie lodowiska przy ul. Bema nie odbędzie się.

Przygotowania do nowego sezonu zimowego na miejskiej ślizgawce były prowadzone od jakiegoś czasu. Pracownicy Gdyńskiego Centrum Sportu zdążyli dopiąć wszystko niemal na ostatni guzik. Drastycznie rosnąca liczba zachorowań na Covid-19 sprawiła jednak, że w trosce o zdrowie gdynian dyrekcja GCS została zmuszona do podjęcia trudnej, ale jedynej możliwej decyzji dotyczącej wstrzymania otwarcia cieszącego się sympatią mieszkańców lodowiska.

O dokładnym nowym terminie rozpoczęcia działania lodowiska będziemy informować na bieżąco po analizie aktualnej sytuacji epidemicznej i prawnej umożliwiającej bezpieczną rozrywkę. Nie należy spodziewać się jednak, że nastąpi to szybciej niż w nowym roku kalendarzowym. Szczegóły można będzie znaleźć w zakładce obiektu na stronie gdyniasport.pl oraz w mediach społecznościowych GCS.

Przypomnijmy, że miejska ślizgawka przy ul. Bema funkcjonuje w sezonie jesienno-zimowym już od kilkunastu lat. Swoją działalność tradycyjnie rozpoczynała z początkiem listopada. Cieszy się olbrzymią popularnością – co roku korzysta z niej średnio 25 tysięcy osób. Gdyńskie Centrum Sportu funkcję administratora obiektu pełni od września 2017 roku, kiedy to przejęło ją od Młodzieżowego Domu Kultury.