O powrót chwały
Tylko jeden mały krok potrzebny jest, by do Gdyni po 7 latach powróciła Euroliga. Koszykarki Arki w rewanżowym meczu o fazę grupową tych rozgrywek zmierzą się z Botas Spor. Zaliczka wynosi aż 16 punktów.
Miniony sezon udowodnił, że gdyński basket staje na stabilne nogi – zarówno ten w wydaniu męskim, jak i żeński. Obie drużyny zdobyły bowiem po brązie w krajowych rozgrywkach i… apetyty mają na więcej. Męska Asseco Arka po raz drugi z rzędu zagra w Eurocup i – jak zapewnia trener Przemysław Frasunkiewicz – pójdzie jej znacznie lepiej niż w zeszłym sezonie. Panie zaś mają szansę na powrót do niemal tradycji w Gdyni, a więc do Euroligi.
Te elitarne międzynarodowe rozgrywki po raz ostatni nad polskim morzem miały miejsce w 2012 roku. Wówczas zakończyła się trwająca 15 lat medalowa seria na krajowym podwórku. Teraz gdynianki stają przed historyczną szansą.
Do fazy grupowej Euroligi został jeden mały krok. Wystarczy bowiem w dwumeczu pokonać turecki Botas Spor, by świętować sukces. Zadanie jest już tym łatwiejsze, że pierwsze wyjazdowe spotkanie zawodniczki Gundarsa Vetry sensacyjnie wygrały aż 88:72. Bezdyskusyjnym faworytem były gospodynie. Podrażnione wysoką porażką zapewne będą chciały odegrać się w Gdyni. W środę może dojść zatem do historycznego wydarzenia. Cała Gdynia czeka bowiem na powrót chwały. A taką bez wątpienia jest występ na euroligowych parkietach.
Początek spotkania 2 października o godzinie 18:00 w Hali Gier Gdyńskiego Centrum Sportu. Wstęp jest bezpłatny!